Dobra szkoła rysunku i malarstwa w Gdańsku, wg mnie to miejsce gdzie masz możliwość rozwoju oraz kiedy nauczyciel przelewa na Ciebie zajawkę na studia, branżę i pracę. Szkoła powinna pokazać różne kierunki i rozwiązania, które przyspieszą zwiększanie warsztatu rysunku czy malarstwa.
Nie ukrywam, że zespół w Edukresce budowany jest na podstawie dwóch rzeczy: portfolio oraz komunikatywności/osobowości. Co z tego, że ktoś potrafi mistrzowsko rysować, ale jest gburem i z zadartym nosem daje korekty od niechcenia, jakby to była kara?
Zespół Edu jest przemiły i potrafiący b. dobrze rysować. A sama forma zajęć to pokazuje. Tematy są omawiane z wykładem na początku, a potem nauczyciel razem z grupą rysuje temat i omawia co robi oraz czemu. Korekty indywidualne są rozbudowane lub krótsze w zależności od tematu danego tygodnia i osoby oraz energii ucznia. Czasem nie przyciskamy i dajemy trochę luzu, gdy widzimy, że ktoś nie ma dnia.
Nasza szkoła rysunku ma odmienny model zajęć niż inne szkoły. Mamy abonamenty: podstawowy i intensywny, gdzie samemu dobiera się zajęcia i ich ilość. Jak bardziej pasuje. Umów nie mamy i można abonamenty zmieniać z miesiąca na miesiąc.
Poziom rysunku jest w grupach różny, aby uczyć się z lepszymi lub ode lepszych. Z uwagi na to, że tematy u nas są „wolne w interpretację” i mocno bazują na myśleniu, studium rysunku. Nie są to kartki do przerysowywania, a tematy do opracowania i własnej interpretacji. Gdzie wszystko pod okiem nauczyciela jest omawiane. Weźmy taką martwą naturę, osoba z wyższym poziomem narysuje ją szybciej i lepiej, a korekty będą innego kalibru niż u osoby, która rysuje od niedawna.
Warto sprawdzić jakie wyniki ma szkoła i czy prowadzi je rzetelnie. Nie chodzi tylko o topowe miejsca, ale ile faktycznie procentowo zdaje egzaminy wstępne. Akurat mam hopla na punkcie danych i co roku możecie mnie zobaczyć podczas egzaminów jak biegam, robię zdjęcia i analizuję poziom wszystkich kandydatów vs nasi uczniowie i prowadzamy zmiany do materiału co roku. Np. w 2023 zmieniamy niemal połowę naszych materiałów dydaktycznych!
Czemu takie wyniki? Bo dość szczerze i czasem ostro podchodzimy do uczniów, kiedy chcą iść na studia, ale nie idzie to w parze z ich praca. Słomiany zapał – wtedy na poważnie rozmawiamy z uczniami i staramy się ich wyprowadzić. Bierzemy pewną odpowiedzialność za to co robimy i kogo uczymy.
Opowiem historię o mojej najlepszej Pani korepetytor, z fizyki w liceum. Prywatnie chodziłem na zajęcia, ponieważ szkoła za dużo nie dawała, a chciałem programować i to było wymagane(he he, nie wyszło).
Pani miała 70 lat, wąsa, sztuczne oko i była kosą – jak to w gimnazjum mi opowiadali i nią straszyli. I faktycznie się taka okazała, ale ciepła, wyrozumiała i stanowcza. Gdy widziała moja zmęczenie, na chwile zagadywała by mózg mógł się zregenerować do kolejnego pytania z fizyki.
Czemu była taka dobra? Z dwóch powodów
Finał? Ja, mój brat i mój znajomy mieliśmy u niej korepetycje, najlepiej zdana matura rozszerzona z fizyki 93%, wszyscy ten sam wynik.
Piszę o tym, bo mam podobne podejście do nauki, wymagań do uczniów i szczerości do rodziców, którzy w większości opłacają te zajęcia. Szanujemy się nawzajem.